Australian Open rozpocznie się w poniedziałek, 14 stycznia w Melbourne. Większość czołowych graczy będzie miała nadzieję na dobry początek roku, dobrze radząc sobie w pierwszym dużym turnieju.
O tytuł w tym roku walczyć będą czołowe zawodniczki, w tym obrończyni tytułu Aryna Sabalenka i nr 1 świata Iga Świątek. Przyjrzyjmy się pięciu innym czołowym pretendentom do korony Australian Open 2024:
#5. Barbara Krejcikowa
Krejcikova to zdecydowanie czarny koń wchodzący w skład Wielkiego Szlema. 28-latka z Czech jest byłą ćwierćfinalistką Australian Open. W 2022 r. osiągnęła najwyższy poziom w karierze, zajmując 2. miejsce na świecie, a na swoim koncie ma także tytuł French Open.
Jednak nie była wystarczająco konsekwentna w turniejach wielkoszlemowych, co potencjalnie może przeszkodzić jej w dotarciu do ostatniej czwórki w Australii. Ma jednak wystarczająco dużo doświadczenia, aby przysporzyć kilku problemów swoim przeciwnikom w turnieju.
#4. Marketa Vondrousova
Vondrousova zaszokowała tenisowy świat, wygrywając Wimbledon jako nierozstawiona zawodniczka w 2023 r. 24-letnia południowa łapka z Czech w zeszłym roku dostała się do pierwszej dziesiątki, robiąc karierę wysoka pozycja nr 6.
Jako leworęczna zawodniczka może sprawić, że wielu przeciwnikom będzie niezręcznie. Jej potężna gra powinna także zapewnić jej wiele łatwych punktów w turnieju. Nie można więc całkowicie wykluczyć powtórki tego, co osiągnęła na Wimbledonie w zeszłym roku.
#3. Jelena Ostapenko
Ostapenko był ćwierćfinalistą w zeszłym roku w Melbourne i obecnie zajmuje 12. miejsce na świecie. Jest byłą mistrzynią French Open, która dysponuje mocnymi uderzeniami po ziemi i przyzwoitym serwisem.
Dlatego w Australii może okazać się trudnym przeciwnikiem. Potencjalnie mogłaby w ćwierćfinale zmierzyć się ze światowym Świątkiem, co utrudni jej dotarcie do finałowej czwórki. Jeśli jednak uda jej się pokonać światowy numer 1, od tej pory nie będzie się już nikogo bać.
#2. Nasz Jabeur
Szkoda, że 29-latek Jabeur z Tunezji nie wygrał jeszcze Wielkiego Szlema, choć był o wiele blisko zdobycia razy. Trzykrotnie docierała do finału wielkoszlemowego, ale za każdym razem przegrywała.
Kończy się czas, aby załatała tę dziurę w swoim CV. Ma kolejną szansę, aby zrobić to w Melbourne, ale nigdy nie można jej wykluczyć, biorąc pod uwagę jej oczywistą jakość i doświadczenie.
#1. Jessica Pegula
Pegula przez ostatnie kilka lat regularnie znajdowała się w pierwszej dziesiątce, ale podobnie jak Jabeur, umykały jej sukcesy w Wielkim Szlemie. Pegula w swojej karierze wielokrotnie docierała do ćwierćfinału turniejów Wielkiego Szlema, a w 2022 r. osiągnęła najwyższy poziom w karierze – 3. miejsce na świecie. Pegula ma na swoim koncie także pięć tytułów w grze pojedynczej, ale prawdopodobnie jest jeszcze lepszą zawodniczką w grze podwójnej.
Mając 29 lat Pegula staje się jednym z weteranów trasy. Jednak jej solidna, wszechstronna gra czyni ją jedną z pretendentek do nadchodzącego Majora. Czas pokaże, czy Pegula zdoła wygrać swój dziewiczy turniej wielkoszlemowy za kilka tygodni.
Dodaj komentarz