Roger Federer był mile zaskoczony miłymi i pochlebnymi uwagami Andre Agassiego po ich emocjonującym starciu w finale US Open w 2005 roku.
Federer wszedł do New York Major jako czołowy rozstawiony i obrońca tytułu, przechodząc do meczu o tytuł po zwycięstwach nad takimi zawodnikami jak David Nalbandian i Lleyton Hewitt.
Szwajcar zmierzył się z siódmym rozstawionym Agassim w starciu na szczycie, pokonując Amerykanina 6:3, 2:6, 7:6(1), 6:1 i zapewnił sobie drugi tytuł US Open i szósty w sumie tytuł Wielkiego Szlema.
Po zwycięstwie Roger Federer dowiedział się, że Agassi złożył pochlebne oświadczenie, w którym nazwał go „najlepszym tenisistą”, z jakim kiedykolwiek grał. Szwajcar wyraził radość z komplementu i podkreślił swój ogromny szacunek dla Agassiego.
Zastanawiając się nad ewolucją ich rywalizacji, Federer podkreślił swoją satysfakcję z rywalizacji z Agassim, szczególnie ze względu na początkową dominację nad nim Amerykanina.
„Więc ładnie. Przez te lata prawił mi wiele miłych komplementów, więc naprawdę to doceniam. Tak, jestem zdumiony, że mogłem z nim przebywać przez ostatnie kilka lat. Wiesz, kilka razy mnie zawiódł na początku mojej kariery, kiedy sprawił, że wyglądam jak mały uczeń” – powiedział na konferencji prasowej po meczu.
„Teraz, kiedy mogłem to odwrócić, jest to dla mnie fantastyczne. Więc w pewnym sensie możemy stoczyć wyrównaną bitwę, wiesz. To naprawdę miłe. Podziwiam go, wiesz, ponieważ gra tu już tak długo i ze względu na jego wyniki. Dlatego wielki szacunek z mojej strony” – dodał.
Federera zapytano także, czy słowa Agassiego utwierdziły go w przekonaniu, że rzeczywiście jest najlepszym graczem. Szwajcar pozostał jednak pokorny, przyznając, że był zaskoczony stwierdzeniem Agassiego, gdyż sugerowało ono, że jest on lepszy od Pete’a Samprasa .
Niemniej jednak był dumny, że porównywano go do legendarnych graczy, z którymi Agassi mierzył się w swojej karierze, i wyraził determinację w dalszym doskonaleniu się.
„Hmm. ..no cóż, po prostu mnie oszukał, wiesz, więc nie wiem. Jeśli to się zmieni, jeśli zapytasz go za pięć lat, znasz go, mówiącego, że jestem, powiedzmy, lepszy od Samprasa, wiesz, jestem trochę zaskoczony, wiesz. Ale wiesz, on mówi to, co uważa za słuszne. Nie sądzę, żeby tu leżał” – powiedział.
„Tak, bardzo to doceniam. To fantastyczne być porównywanym do wszystkich zawodników, z którymi grał przez całą swoją karierę. Mówimy o najlepszych, wiesz, niektórzy są najlepsi na świecie lub wszechczasów. Porównywanie się z nimi jest wspaniałe, wiesz. I nadal to trwa, więc nadal mam szansę tam dotrzeć i poprawić się” – dodał.
Spojrzenie wstecz na rywalizację Rogera Federera i Andre Agassiego
Roger Federer i Andre Agassi zmierzyli się ze sobą w 11 spotkaniach na poziomie tournee. Po raz pierwszy zmierzyli się ze sobą w Bazylei w 1998 roku, gdzie Agassi odniósł zwycięstwo nad Szwajcarią 6:3, 6:2.
Amerykanin zdominował także dwa kolejne spotkania, pokonując Federera w czwartej rundzie US Open w 2001 r. i finale Miami Masters w 2002 r.
Następnie Federer odwrócił scenariusz ich rywalizacji i zatriumfował nad Amerykaninem w kolejnych ośmiu spotkaniach. Szwajcar odniósł zwycięstwo nad Agassim na mistrzostwach na koniec roku 2003, pokonując go zarówno w fazie grupowej, jak i w finale. Następnie pokonał Amerykanina w półfinale Indian Wells i ćwierćfinale US Open w 2004 roku.
W 2005 roku duet mierzył się ze sobą cztery razy, a Roger Federer odniósł zwycięstwo w ćwierćfinale Australian Open , półfinale w Dubaju i półfinale Miami Masters. Następnie Szwajcarzy pokonali Agassiego w swoim ostatnim spotkaniu, finale US Open w 2005 roku.
Dodaj komentarz