
Ekscytujące aktualizacje od Battlefield Labs wzbogacają wrażenia z gry FPS
Dzisiaj wprowadzono znaczącą aktualizację do Battlefield Labs, platformy testowej dla oczekiwanej kolejnej odsłony uznanej serii Battlefield. Ta aktualizacja ma na celu udoskonalenie wrażeń z gry dzięki kilku nowym funkcjom, które obiecują jeszcze większe zaangażowanie graczy.
Główne cechy najnowszej łatki
Według ostatnich doniesień z oficjalnego subreddita Battlefield, niedawno wydana łatka wprowadza kilka istotnych udoskonaleń:
- Obsługa NVIDIA DLSS 4: Gracze mogą teraz cieszyć się ulepszoną grafiką i płynniejszą rozgrywką.
- Przełączanie granicy strefy przejmowania: Użytkownicy mają możliwość wyłączenia granicy wokół stref przejmowania, co dodaje rozgrywce nowego strategicznego aspektu.
- Aktualizacja znaku wodnego: Przejście gry ze znaku wodnego „PRE-ALPHA” na znak wodny „ALPHA” wskazuje na znaczny postęp.
- Pliki trybu Battle Royale: Nowe pliki sugerują, że w grze pojawi się tryb Battle Royale, który jeszcze bardziej rozszerzy jej możliwości.
Dodatkowo gracze mogą spodziewać się informacji o systemie klas, co jeszcze bardziej podsyca oczekiwania na oficjalną zapowiedź kolejnej odsłony serii Battlefield, której premiera planowana jest na lato.
Przecieki i spostrzeżenia dotyczące rozgrywki
Chociaż materiał filmowy Battlefield Labs był przeznaczony do prywatnego oglądania, wiele z niego wyciekło do sieci, oferując intrygujący podgląd tego, czego mogą się spodziewać gracze. Oprócz trybów wieloosobowych dostępnych obecnie do testowania, Motive Studios opracowuje kampanię dla jednego gracza. Ten zespół, znany ze swojej pracy nad zeszłorocznym uznanym remakiem Dead Space, czerpie inspirację z popularnych programów i filmów, takich jak Lioness i Civil War, obiecując bogate doświadczenie narracyjne.
Bądź na bieżąco
Aby uzyskać bardziej szczegółowe informacje o Battlefield Labs i jego najnowszych funkcjach, odwiedź oficjalną stronę internetową. W miarę rozwoju wydarzeń zachęcamy graczy do śledzenia oficjalnych ogłoszeń, które ukształtują przyszłość serii Battlefield.
Dodaj komentarz