
Niniejszy artykuł nie stanowi porady inwestycyjnej. Autor nie posiada żadnych pozycji w omawianych akcjach.
W obliczu znacznego spadku na rynku, spowodowanego niepewnością dotyczącą taryf i wszechobecnym pesymizmem, akcje firm z branży komputerów kwantowych odnotowały znaczące spadki. Akcje głównych graczy w tej branży spadły o prawie 6%, ponieważ inwestorzy wybierali bezpieczniejsze i bardziej stabilne akcje, które zazwyczaj lepiej sprawdzają się w recesyjnym klimacie. Podczas gdy ugruntowane firmy, takie jak Unilever, Proctor & Gamble i Johnson & Johnson, odnotowały wzrosty, to Quantum Computing Inc.i Rigetti Computing przewodziły spadkom na rynku.
Wraz z rozpoczęciem wrześniowego handlu inwestorzy preferują bezpieczne przystanie zamiast akcji firm zajmujących się komputerami kwantowymi
Spośród czterech głównych firm zajmujących się komputerami kwantowymi – zajmujących się rozwojem lub dostarczaniem sprzętu kwantowego – Quantum Computing Inc.(NASDAQ: QUBT) i Rigetti Computing, Inc.(NASDAQ: RGTI) odnotowały największe spadki. Do późnego popołudnia akcje Quantum Computing Inc.spadły o 5, 6%, a Rigetti o 5%.Obie firmy odnotowały spadki bliskie 6% na początku sesji, odzwierciedlając powszechną niechęć do ryzyka, która nastąpiła po wzroście rentowności obligacji skarbowych, co zniechęciło do inwestycji w bardziej ryzykowne sektory.
Pozostałe dwie główne spółki z branży komputerów kwantowych, IonQ Inc.(NYSE: IONQ) i D-Wave Quantum Inc.(NYSE: QBTS), radziły sobie nieco lepiej, choć i tak zakończyły dzień na minusie. Akcje IonQ spadły o 35 punktów bazowych, podczas gdy D-Wave zdołało odrobić wcześniejsze straty, zamykając sesję spadkiem zaledwie o 15 punktów bazowych po zamknięciu sesji.
Początkowo obie spółki rozpoczęły sesję na znacznie niższych poziomach i spadki nadal trwają, gdyż rynek zmagał się z niepewnością, zwłaszcza w obliczu spodziewanej publikacji kluczowych danych ekonomicznych pod koniec miesiąca.
Dysproporcje w wynikach spółek z branży komputerów kwantowych wydają się być ściśle powiązane z ich modelami biznesowymi. IonQ i D-Wave Quantum zdywersyfikowały swoją ofertę, dostarczając oprogramowanie, które zazwyczaj utrzymuje korzystne marże i jest w stanie wytrzymać presję ekonomiczną, nawet przy ograniczonych budżetach. Z kolei Quantum Computing Inc.i Rigetti koncentrują się wyłącznie na produkcji sprzętu, co czyni je bardziej podatnymi na wahania w takich warunkach ekonomicznych.
Tendencja ta nasiliła się w miarę upływu dnia, co doprowadziło do wniosku, że inwestorzy są obecnie bardziej skłonni inwestować w oprogramowanie do obliczeń kwantowych jako bezpieczniejszą inwestycję. Sektor obliczeń kwantowych doświadczył w ciągu ostatniego roku znacznej zmienności, charakteryzującej się gwałtownymi wahaniami cen akcji.
Sektor osiągnął szczyt w grudniu, kiedy doniesiono, że układ Willow firmy Google do obliczeń kwantowych znacząco poprawił szybkość obliczeń w przypadku złożonych problemów w porównaniu z tradycyjnymi superkomputerami. Jednak w styczniu rynek zanotował spadek po wypowiedzi prezesa firmy NVIDIA, Jensena Huanga, że obliczenia kwantowe nie przyniosą natychmiastowych rezultatów.
Na chwilę obecną fundusz Defiance QTUM – Quantum Computing ETF, w którego skład wchodzi kilka akcji omówionych powyżej, odnotował wzrost na poziomie 13, 9% w ujęciu rocznym, chociaż w trakcie dzisiejszej sesji handlowej odnotował spadek o 1, 4%.
Dodaj komentarz