
Na CinemaCon panel Lionsgate dostarczył fanom ekscytujących spostrzeżeń, szczególnie dotyczących uniwersum Johna Wicka i jego nadchodzącego spin-offu, Balleriny. Materiał filmowy pokazał Anę de Armas w akcji, a jedno jest pewne: wyzwanie jej w walce nie jest mądrą decyzją!
Jedna z wartych uwagi scen, podkreślona podczas prezentacji, przedstawia de Armas walczącą z zabójcą w restauracji. W ekscytującym pokazie umiejętności nie tylko eliminuje go trzema dobrze wymierzonymi strzałami, ale także staje twarzą w twarz z innym zabójcą, używając mieszanki talerzy i walcząc o posiadanie wspólnej broni. Ta sekwencja oferuje wgląd w unikalny styl walki de Armas, który ostro kontrastuje z kultowymi ruchami postaci Keanu Reevesa, Johna Wicka, co tworzy ekscytujące porównanie.
Ana de Armas udowodniła swoją wartość jako gwiazda kina akcji przed Balleriną, zwłaszcza w No Time to Die. Jednak jej rola w tym filmie pokazuje, jak baletowe doświadczenie jej postaci wpływa na jej technikę walki. Jak sama de Armas zauważyła, trening baletowy głęboko wpływa na ruch, nadając sekwencjom akcji wyraźną elegancję i płynność.
Szczególnie fascynującym aspektem rozwijającego się uniwersum Johna Wicka jest ciągłe nawiązywanie do legendy o Babie Jadze.
Konfrontacja: Baba Jaga kontra Balerina
Zwiastun zapowiadał również napięte spotkanie Johna Wicka z Eve, graną przez de Armasa. W dramatycznym momencie John oferuje jej wybór: odejść lub wdać się w walkę. Jej odmowa ustąpienia przygotowuje grunt pod elektryzującą konfrontację, potęgując nasze oczekiwania wobec filmu!
To, co widzowie kochają w filmach Johna Wicka, to nieustępliwa i stylizowana akcja, którą prezentują, a głębsza eksploracja Balleriny z pewnością spełnia oczekiwania. Ta część obiecuje świeże podejście do choreografii akcji, odmienne od poprzednich standardów uosabianych przez Donnie Yena i Keanu Reevesa. Ta różnorodność jest jedną z największych zalet tej serii.
Zamiast narzucać każdemu bohaterowi pojedynczy styl akcji, Ballerina pozwala swoim bohaterom rozwijać ich indywidualne metody walki, tworząc wciągające wrażenia wizualne. Na razie przebłyski Balleriny wystarczają, abym nie mógł się doczekać jej wydania.
Dodaj komentarz