Kontynuacja Indiany Jonesa i Wielkiego Kręgu musi uwzględniać kraje, które eksploruje

Kontynuacja Indiany Jonesa i Wielkiego Kręgu musi uwzględniać kraje, które eksploruje

Indiana Jones and the Great Circle zakończyło rok imponującym przyjęciem, zaskakując wielu obserwatorów branży. Fani byli ciekawi, jak kultowa seria filmowa zostanie zinterpretowana w tej grze i wygląda na to, że The Great Circle z powodzeniem zrealizowało swoją adaptację. Opracowany przez MachineGames, ten pierwszoosobowy tytuł akcji i przygody wzbudził intrygę dotyczącą możliwości kontynuacji.

Pogłoski w społeczności graczy sugerują, że Disney jest otwarty na eksplorację kolejnych odsłon serii gier Indiana Jones. Choć pozostaje to spekulacją, jeśli dyskusje te zmaterializują się w potwierdzone plany, twórcy The Great Circle będą musieli ostrożnie stąpać przy wyborze nowych ustawień. Chociaż nie jest to film, zdolność gry do uchwycenia autentycznego tonu i istoty franczyzy sprawia, że ​​jest ona godnym dodatkiem do historii. Dlatego sequel powinien starać się poruszać po nieznanych terytoriach swoją historią.

Zapewnienie autentyczności w sequelu

Indiana Jones i Wielki Krąg Kluczowa Sztuka
Perspektywa pierwszej osoby Indiany Jonesa
Indiana Jones w Wielkim Kręgu

Odkrywanie lokalizacji w Wielkim Kręgu

  • Watykan
  • Himalaje
  • Ziggurat w Ur, Irak
  • Peruwiańska dżungla
  • Szanghaj
  • Tajlandia
  • Egipt

Akcja filmu rozgrywa się pomiędzy wydarzeniami z Poszukiwaczy zaginionej Arki i Ostatniej krucjaty, a The Great Circle płynnie integruje swoje lokacje z ustalonym kanonem filmowym. W przypadku potencjalnej kontynuacji MachineGames musi powstrzymać się od umieszczania Indiany Jonesa w miejscach, których nie odwiedził w kinowym uniwersum. Zmiana ustalonej historii franczyzy może zrazić oddanych fanów i podważyć sukces The Great Circle.

Jednym z najbardziej godnych pochwały aspektów gry jest jej organiczne umiejscowienie w osi czasu Indiany Jonesa. Wprowadzenie lokalizacji, która mogłaby zakłócić ustaloną narrację, mogłoby być szkodliwe. Douglas Reilly, wiceprezes Lucasfilm Games, podkreślił w dyskusji z Variety: „ściśle współpracujemy ze studiem i kierownictwem franczyzy, więc tak, ma to być autentyczne doświadczenie Indiany Jonesa, w tym sensie”.

Troy Baker użyczył głosu postaci Indiany Jonesa w filmie The Great Circle.

Szerokie możliwości opowiadania historii

Pomimo pewnych granic narracyjnych wyznaczonych przez istniejący kanon, Reilly wskazał Variety, że w świecie Indy’ego nadal istnieje znaczna swoboda w kreatywnym opowiadaniu historii.„Myślę, że zawsze szukamy świetnych historii, a dobrą wiadomością jest to, że jest dużo miejsca pomiędzy filmami, w którym moglibyśmy opowiedzieć coraz więcej historii Indiany Jonesa, które moim zdaniem byłyby super interesujące”.Tak więc, niezależnie od tego, czy sequel The Great Circle przybierze formę prequela, czy zanurzy się w niezbadanych eskapadach rozgrywających się pomiędzy dwoma klasycznymi filmami, istnieje znacząca elastyczność.

Fani mogą spodziewać się premiery The Great Circle na PS5 wiosną 2025 roku.

Co ciekawe, gra wprowadziła już niewielką zmianę w lore, szczególnie w odniesieniu do narracji otaczającej Arkę Noego. Ta rekontekstualizacja wzmacnia zaangażowanie w historię bez przekraczania ustalonych granic kanonu. Niemniej jednak znacząca zmiana, która zbyt radykalnie zmienia kontekst historyczny, może okazać się problematyczna.

Wraz z triumfem The Great Circle rosną oczekiwania dotyczące prawdopodobieństwa, że ​​MachineGames wyprodukuje kolejną przygodę Indiany Jonesa. Wraz ze wzrostem nadziei na kolejne gry z serii, interesujące będzie obserwowanie kierunków, w których może zmierzać potencjalny sequel.

Źródło i obrazy

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *