W zeszłym tygodniu opublikowaliśmy artykuł poświęcony krótkiej historii Lindows , systemu operacyjnego opartego na Linuksie, który nie tylko miał nazwę podobną do systemu Windows firmy Microsoft, ale także starał się konkurować z systemem Windows na rynku komputerów osobistych.
Inny system operacyjny, który pojawił się na rynku kilka lat przed Lindows, również próbował rzucić wyzwanie zarówno systemowi Windows, jak i systemowi Mac OS firmy Apple na rosnącym rynku komputerów osobistych. Prawie zapomniany system operacyjny nazywał się BeOS i nadal ma wielu fanów.
BeOS był pomysłem byłych dyrektorów Apple, Jeana-Louisa Gassée i Steve’a Sakomana. Opuścili Apple wraz z kilkoma byłymi pracownikami i w 1990 roku założyli firmę Be Incorporated. Początkowo celem firmy było stworzenie od podstaw nowego systemu operacyjnego.
Witryna BeUnited.org podaje, że podczas opracowywania systemu BeOS procesor Hobbit, którego firma chciała używać w swoim urządzeniu, BeBox, został wycofany przez jego twórcę, firmę AT&T. Podjęto więc decyzję o przeniesieniu systemu operacyjnego do pracy na procesorze PowerPC, z którego korzystały wówczas komputery Mac firmy Apple.
W październiku 1995 roku, zaledwie kilka miesięcy po wypuszczeniu przez Microsoft systemu Windows 95 , firma Be Incorporated oficjalnie wypuściła BeOS i BeBox PC, aby programiści mogli je przetestować. Według Apple Fandom Wiki pierwsza wersja BeBoxa zawierała dwa procesory PowerPC 603 66 MHz . W 1996 roku wypuszczono drugą i ostatnią wersję BeBoxa, tym razem z dwoma procesorami PowerPC 603e 133 MHz.
Jednak to właśnie BeOS był być może najciekawszą rzeczą w BeOS-ie. Ponieważ system operacyjny został stworzony bez starszych baz kodu, można go było używać w aplikacjach wielowątkowych na komputerach wieloprocesorowych.
Twórcy chcieli stworzyć system operacyjny, który mógłby uruchamiać aplikacje multimedialne i internetowe lepiej niż inne systemy operacyjne, które wymagałyby obsługi dużej ilości starszego kodu. HowToGeek wspomina , że BeOS został również zaprojektowany tak, aby uruchamiał się od zera szybko, w ciągu zaledwie 10 sekund, co było niezwykle imponujące jak na system operacyjny PC z 1995 roku.
W 1996 roku firma Be Incorporated stanęła przed wielką szansą. Mieli szansę sprzedać firmę i system BeOS firmie Apple, która w tamtym czasie szukała następcy swojego starego systemu Mac OS. Jednak według Welcome to Low End Mac firma Be Incorporated chciała sprzedać firmę za 300 milionów dolarów.
Ta oferta była dla Apple po prostu zbyt duża i ostatecznie zdecydowało się na zakup innej firmy, NeXT, i jej systemu operacyjnego. Firma NeXT została założona przez byłego współzałożyciela i dyrektora generalnego Apple, Steve’a Jobsa, a zakup NeXT zapoczątkował pełny powrót Jobsa do Apple. Reszta to naprawdę jeden z największych powrotów technologii w historii.
Be Incorporated zakończyło rozwój komputerów PC dla deweloperów BeBox w 1997 roku i skoncentrowało się na ulepszaniu BeOS. Późniejsze wersje zostały przystosowane do współpracy z procesorami Intel x86, aw 2000 roku wydanie BeOS 5 umożliwiało uruchamianie systemu operacyjnego z poziomu systemu Windows firmy Microsoft.
Jednak system operacyjny Microsoftu był już wówczas mocno ugruntowany na rynku komputerów PC, a nawet klony komputerów Mac z procesorem PowerPC zostały później zakazane przez firmę Apple. W sierpniu 2001 roku firmy Be Incorporated i BeOS zostały zakupione przez firmę Palm za 11 milionów dolarów .
Jednak niecały rok w lutym 2002 r., w trakcie oficjalnego rozwiązania Be Incorporated, firma złożyła pozew przeciwko Microsoftowi. CNN relacjonowało złożenie pozwu. Firma twierdziła, że Microsoft „zastosował szereg nielegalnych działań wykluczających i antykonkurencyjnych”, aby uniemożliwić głównym producentom komputerów osobistych korzystanie z systemu BeOS.
W raporcie CNN stwierdzono:
W 21-stronicowej skardze złożonej do Sądu Okręgowego Stanów Zjednoczonych w San Francisco firma twierdzi, że oferowała system BeOS producentom komputerów PC w celu udostępnienia go w konfiguracji „podwójnego rozruchu”. Oznacza to, że podczas uruchamiania komputera użytkownik będzie miał wybór, czy w danej sesji chce uruchomić system BeOS, czy Windows.
Firma twierdzi, że niektórzy producenci, w tym Hitachi, chcieli udostępnić takie systemy z podwójnym rozruchem, ale Microsoft wywierał na nich nadmierny nacisk, aby tego nie robili.
We wrześniu 2003 r. The New York Times doniósł, że Microsoft i Be Incorporated rozstrzygnęły tę sprawę. Microsoft zgodził się zapłacić firmie 23,3 miliona dolarów, ale nie przyznał się do żadnego wykroczenia.
Obecnie system operacyjny typu open source, znany jako Haiku , w dalszym ciągu aktualizuje swoje oprogramowanie, które, jak twierdzi, „implementuje zarówno technologie BeOS, jak i wygodę użytkownika końcowego”, chociaż większość Haiku w rzeczywistości nie jest oparta na kodzie BeOS.
Dodaj komentarz