
Jako oddany entuzjasta Gwiezdnych Wojen od końca lat 90., miałem szczęście uczestniczyć w premierach wielu gier z tej serii, które spotkały się z uznaniem i entuzjastycznym przyjęciem. Kultowe tytuły, takie jak Star Wars: Dark Forces, Star Wars: Knights of the Old Republic, a także nowsze produkcje, takie jak Star Wars Jedi: Fallen Order, zostały nie tylko uznane za wyjątkowe tytuły z uniwersum Gwiezdnych Wojen, ale także okrzyknięte wybitnymi grami wideo samymi w sobie.
Jednak wśród tych znanych tytułów, kilka niedocenionych gier z uniwersum Gwiezdnych Wojen zmagało się z problemem zdobycia uznania, często pojawiając się bez większego rozgłosu, spotykając się z ostrą krytyką lub ponosząc porażki komercyjne. Te ukryte perełki zasługują na szansę ponownego przyjrzenia się im i docenienia w świecie gier.
Choć nie wszystkie elementy tych gier są idealne, posiadają one cechy, które sprawiają, że warto do nich wrócić.
10 Star Wars Battlefront (2015)
Powrót Star Wars Battlefront

Seria Star Wars Battlefront zawiera jedne z najbardziej emocjonujących tytułów w uniwersum Gwiezdnych Wojen, pozwalając graczom brać udział w kultowych, pełnych akcji bitwach w całej galaktyce. Po niefortunnym przerwaniu Star Wars Battlefront III, seria przez jakiś czas pozostawała w cieniu, aż EA, za pośrednictwem DICE, wskrzesiła ją w 2015 roku, wydając Star Wars Battlefront.
Pomimo braku niektórych uwielbianych funkcji z wcześniejszych tytułów studia Pandemic – takich jak walka między statkami i dedykowana kampania dla jednego gracza – gra z 2015 roku stała się uwielbianym doświadczeniem wieloosobowym dla wielu graczy na konsolach ósmej generacji. Osobiście, mam miłe wspomnienia z rozkoszowania się oszałamiającymi wizualnie bitwami wieloosobowymi i posługiwania się potężnym pistoletem blasterowym DL-44.
9 Gwiezdne Wojny: Łowcy
Overwatch z elementami Gwiezdnych Wojen

Gatunek strzelanek z udziałem bohaterów stawia przed twórcami gier spore wyzwania, ponieważ zależy im na zdobyciu solidnej bazy graczy. Niestety, gra Star Wars: Hunters, wydana przez Zyngę w 2024 roku, nie osiągnęła sukcesu podobnych tytułów, takich jak Overwatch i Marvel Rivals.
Gra napotkała na trudności w rozwoju, takie jak premiery przedpremierowe i nieuzasadnione ograniczenia platformowe, ograniczające jej wydanie do Nintendo Switch i urządzeń mobilnych. Mimo to, Hunters zachował swój niepowtarzalny urok, pozwalając graczom sterować postaciami takimi jak Ewok pilotujący zmodyfikowany AT-ST lub droid przekonany o swojej wrażliwości na Moc.
Dzięki wyjątkowym projektom postaci i mechanice rozgrywki Star Wars: Hunters ma niewykorzystany potencjał, który Disney i Lucasfilm mogłyby wykorzystać w przyszłych projektach.
8 Gwiezdne Wojny: Moc Wyzwolona II
Kontrowersyjny koniec Starkillera

Stworzona przez LucasArts jeszcze przed przejęciem serii przez Disneya, gra Star Wars: The Force Unleashed II spotkała się z chłodnym przyjęciem w porównaniu do swojej poprzedniczki, części z 2008 roku. Ta kontynuacja rozczarowująco ograniczyła elementy rozgrywki, oferując krótszą kampanię i mniejszą liczbę typów wrogów.
Mimo to, kontynuuje wciągającą opowieść Galena Marka, zgłębiając mroczne zawiłości klonów wrażliwych na Moc, a jednocześnie wprowadzając kultowe lokacje, takie jak kontrolowane przez Imperium Kamino. Fani podróży Marka, w tym ja, mają nadzieję na godne zakończenie jego sagi pewnego dnia, najlepiej w grze Force Unleashed III.
7 Gwiezdnych Wojen: Outlaws
Niedoceniany, daleki, otwarty świat

Star Wars Outlaws, najnowsza pozycja w serii gier wideo Gwiezdne Wojny, spotkała się niestety ze zróżnicowanym przyjęciem krytyków i została uznana za komercyjną porażkę. Jak poinformował dyrektor generalny Ubisoftu, Yves Guillemot, w pierwszym miesiącu gry zarobiono zaledwie 1 milion dolarów.
Choć źródła wewnętrzne sugerują anulowanie kontynuacji, gra i tak ma się ukazać na Nintendo Switch 2. Nowe wyniki sprzedaży Switcha mogą nie skłonić Ubisoftu do ponownego rozważenia kontynuacji, ale zarówno nowicjusze, jak i doświadczeni gracze powinni doświadczyć oszałamiającej wizualnie, otwartej narracji o świecie skupionym na kryminalnym półświatku galaktyki, pozbawionej akcentów Jedi i Sithów.
6 Star Wars: Eskadry
Najlepszy symulator myśliwca gwiezdnego

Walki myśliwców kosmicznych od dawna fascynują graczy, a Star Wars: Squadrons oferuje emocjonujące wrażenia, jakich nie ma nigdzie indziej. Akcja rozgrywa się w linii czasowej po Endorze i pozwala graczom pilotować pilotów w siłach Nowej Republiki i Imperium.
Choć kampania fabularna może być krótka, wciągająca rozgrywka myśliwcami kosmicznymi z perspektywy pierwszej osoby i w trybie VR zachwyca, umożliwiając współpracę zespołową w niszczeniu wrogich statków i wspieraniu pilotów. To była moja debiutancka recenzja gry, a jej realistyczna mechanika walki zasługuje na kontynuację, która zawiera ponadczasowe myśliwce z wszystkich trylogii filmowych „Gwiezdnych wojen”.
5 Star Wars Battlefront: Elitarna Eskadra
Wizja Star Wars Battlefront III

Wśród mniej popularnych tytułów na tej liście znajduje się Star Wars Battlefront: Elite Squadron, opracowany przez Rebellion Developments w 2009 roku, dostępny wyłącznie na PSP i Nintendo DS. Ten podtytuł był ostatnią odsłoną serii przed rebootem z 2015 roku.
Tym, co wyróżnia Elite Squadron, jest fabuła, czerpiąca z porzuconego Battlefront III od Free Radical Design, podążająca za wątkiem wrażliwych na Moc żołnierzy-klonów X1 i X2, od Wojen Klonów do osi czasu po Endorze. Wprowadzono również mechanikę rozgrywki umożliwiającą przejścia między bitwami naziemnymi i kosmicznymi, zapowiadając elementy, na które entuzjaści liczyli w Battlefront III.
4 Gwiezdne wojny: Łowca nagród
Podróż Jango Fetta przed klonowaniem

Początek XXI wieku był złotą erą gier z serii „Gwiezdne Wojny”, a Star Wars: Bounty Hunter, ekscytująca strzelanka trzecioosobowa z 2002 roku, uosabiała ten trend. Wydana na platformach takich jak GameCube i PlayStation 2, gra śledzi losy łowcy nagród Jango Fetta, który wypełnia kontrakty i nawiązuje relacje w galaktyce.
Choć fabuła gry może już nie być uznawana za kanon, historia Jango, którego głosu użyczył Temuera Morrison, podążającego śladami swojego dziedzictwa, pozostaje fascynująca. Rozgrywka, urzekająca mechaniką, taką jak miotacz ognia i dwa pistolety blasterowe, przywołała mi miłe wspomnienia z dzieciństwa.
3 LEGO Star Wars III: Wojny Klonów
Wyjątkowe zakończenie oryginalnej trylogii LEGO Star Wars

Gry LEGO Star Wars stworzone przez Traveller’s Tales zyskały szerokie uznanie, jednak LEGO Star Wars III: Wojny Klonów pozostaje niedocenianą pozycją. W odróżnieniu od swoich filmowych odpowiedników, gra koncentruje się na filmie animowanym i dwóch pierwszych sezonach Gwiezdnych Wojen: Wojen Klonów.
Wprowadza innowacyjne poziomy strategii czasu rzeczywistego, w których gracze dowodzą armiami. Choć odzwierciedla rozrywkę swoich poprzedników, jest szczególnie istotna, ponieważ jest ostatnią grą LEGO Star Wars z charakterystycznym, komediowym stylem dialogów. W kolejnych tytułach pojawiały się mniej angażujące dialogi głosowe, co osłabiało ich dawny urok.
2 Gwiezdne wojny: Część III – Zemsta Sithów
Najlepsza gra oparta na filmie fabularnym

Na początku XXI wieku adaptacje filmowe były powszechne. Wśród nich wyróżnia się Star Wars: Episode III – Revenge of the Sith, opracowana przez The Collective i wydana krótko przed filmem, jako czołowa gra akcji. Gracze przemierzają historię Anakina Skywalkera i Obi-Wana Kenobiego, od czasów wojen klonów do czasów powstania Imperium.
Ten pełen akcji tytuł zręcznie nawiązuje do klasycznych gier walki, oferując jednocześnie złożoną rozgrywkę eksploracyjną i jedne z najbardziej dopracowanych mechanik walki mieczem świetlnym, głównie dzięki spostrzeżeniom koordynatora kaskaderów w filmie. Moje wrażenia z gry były dogłębne i wciągające, wzbogacone o zróżnicowanych wrogów i sekwencje, które pozwoliły graczom doświadczyć kluczowych momentów, takich jak Rozkaz 66.
1 Star Wars: Republic Commando
Naprawdę wyjątkowa gra Star Wars

Przed premierą „ Zemsty Sithów” LucasArts wydało wiele gier powiązanych z tym tytułem, wśród których wyróżnia się „Star Wars: Republic Commando”. Ta strzelanka pierwszoosobowa, oparta na drużynie, pozwala graczom wcielić się w RC-1138, czyli Bossa, dowodzącego oddziałem elitarnych komandosów-klonów w najbardziej zaciętych bitwach Wojen Klonów.
Tytuł wyróżnia się, skupiając się na żołnierzach-klonach i oddając brutalne realia wojny. Pomimo rozwoju uwielbianych przez fanów opowieści w kolejnych produkcjach, takich jak „Star Wars: The Bad Batch”, społeczność wciąż tęskni za kontynuacją, „Imperial Commando”, która zgłębiłaby rozległą historię Oddziału Delta.
Dodaj komentarz