10 niesamowitych gier wieloosobowych z kiepskimi kampaniami dla jednego gracza

10 niesamowitych gier wieloosobowych z kiepskimi kampaniami dla jednego gracza

W dynamicznym świecie gier ewolucja kampanii i trybów wieloosobowych jest często dyktowana postępem technologicznym, fabułą z poprzednich odsłon lub dążeniem do szerszego zaangażowania odbiorców w celu zwiększenia rentowności. Chociaż te elementy mogą prowadzić do równoczesnych ulepszeń w obu trybach, zdarzają się sytuacje, w których kampania doświadcza znacznego spadku jakości, nawet gdy tryb wieloosobowy zbiera pochwały i utrzymuje prężną społeczność graczy.

Ta dysproporcja może wynikać z niedostatecznej komunikacji między zespołami deweloperskimi, pospiesznej lub problematycznej produkcji kampanii lub z odejścia od fundamentalnych założeń serii, kontrastując z trybami wieloosobowymi bazującymi na wcześniejszych sukcesach. Poniżej omawiamy kilka gier, które zapewniły niezwykłe wrażenia z rozgrywki wieloosobowej, ale nie udało im się stworzyć kampanii dla jednego gracza, które spełniłyby oczekiwania fanów dotyczące fabuły i dynamiki rozgrywki.

10 Rozmycie

Bardziej realistyczny Mario Kart

Blur Car Combat Chase

Wydana w 2010 roku przez Activision, gra Blur jest często pomijana, pomimo swojej wyjątkowości jako unikalne połączenie fantazyjnych power-upów z Mario Kart i mechaniki wyścigowej z Forzy. Gra oferuje ekscytujące opcje rozgrywki wieloosobowej, pozwalając graczom brać udział w emocjonujących wyścigach szeroką gamą pojazdów, od klasycznych Dodge Challengerów po przestronne ciężarówki Forda, a wszystko to przy wykorzystaniu power-upów nawiązujących do tych z Mario Kart, takich jak Shunt.

Choć tryb wieloosobowy zapewnia emocjonującą rozrywkę, kampania dla jednego gracza w trybie kariery rozczarowuje w porównaniu z nim. Posługując się typową historią wyścigową o kierowcy walczącym o sławę wśród zaciekłych rywali, kampania nie ma wciągającej fabuły i przedstawia cichego bohatera, co podważa jej potencjał, by wyróżnić się w zatłoczonym gatunku.

9 Super Smash Bros. Ultimate

Obniżony tryb przygody

Super Smash Bros. Ultimate Patch

Znana z niesamowitej gamy kultowych postaci, gra Super Smash Bros. Ultimate budziła wysokie oczekiwania po swoich poprzednikach, zwłaszcza po kinowym trybie przygodowym The Subspace Emissary, wprowadzonym w Brawl. Gracze byli entuzjastycznie nastawieni do potencjalnej kontynuacji, która mogłaby zaoferować równie wciągającą fabułę.

Jednak World of Light od Ultimate pozostawił wielu fanów rozczarowanych. Brak kinowych interakcji i interakcji postaci wykraczających poza scenariusze walki sprawił, że World of Light wydawał się chaotyczny i niesatysfakcjonujący w porównaniu z poprzednikiem. Mimo to, podstawowa rozgrywka i bogaty wybór postaci w Ultimate pozostały przekonujące, pokazując siłę tej serii.

8 Idealne Ciemne Zero

Niedoskonały tytuł startowy

Idealny mrok Zero 360

Wprowadzona na rynek w 2005 roku, gra Perfect Dark Zero oferowała imponujący tryb wieloosobowy, który odpowiadał potrzebom wczesnych użytkowników konsoli Xbox 360. Dzięki takim funkcjom jak tryb podzielonego ekranu dla czterech graczy i obsłudze do 32 graczy, gra zapewniała wciągające formaty rozgrywki, takie jak Territorial Gains i Infection. Jako nowicjusz w tej serii, moje pierwsze wrażenia zostały przyćmione przez kampanię, która nie oddała wcześniejszego uznania serii.

Mało inspirująca fabuła kampanii, charakteryzująca się przestarzałą sztuczną inteligencją i powtarzalnymi starciami, ostro kontrastowała z żywiołowością trybu wieloosobowego. Ta dysproporcja uwypuklała wyzwania, przed którymi stanęli twórcy, ponieważ kampania sprawiała wrażenie raczej sposobu na łączenie scenariuszy walki niż spójnego tła fabularnego.

7 Battlefield Hardline

Niefortunny łabędzi śpiew Visceral Games

Rozgrywka w Battlefield Hardline

Battlefield Hardline, który zadebiutował w 2015 roku, przesunął akcent serii z tradycyjnej wojny na przestępczość miejską i działania policji. Chociaż kampania gry próbowała zapoczątkować narrację pełną elementów skradankowych, często popadała w schematy typowe dla kryminałów.

Z drugiej strony, tryb wieloosobowy Hardline prezentował znakomite postępy w porównaniu z Battlefield 4, szczególnie w zakresie zniszczalnego otoczenia – funkcji, która dodała rozgrywce głębi. Unikalne tryby, takie jak Heist i Blood Money, zapewniały angażujące i dynamiczne wrażenia, wzbogacając ogólną ofertę trybu wieloosobowego, przyćmiewając niedostatki kampanii.

6 Killzone Cień Upadek

Monotonny koniec Killzone

Killzone Shadow Fall

Killzone, niegdyś sztandarowa seria gier FPS na PlayStation, po premierze Shadow Fall w 2013 roku doświadczyła spadku jakości narracji. Ta część wydawała się zbędnym dodatkiem do serii, ponieważ brakowało jej silnej fabuły, która charakteryzowała poprzednie tytuły.

Chociaż Killzone Shadow Fall zachował wciągający tryb wieloosobowy, samotna kampania z nieciekawym głównym bohaterem, Lucasem Kellanem, i mało oryginalną fabułą. Podczas gdy gracze delektowali się bogatą historią w poprzednich odsłonach, Shadow Fall nie zdołało dostarczyć wciągającej narracji, która dorównywałaby dziedzictwu serii.

5 Gears of War: Wyrok

Kontrowersyjny czas Bairda w centrum uwagi

Gears of War Wyrok

Pierwszy spin-off uwielbianej serii Gears of War, Judgment, zaoferował nowe funkcje trybu wieloosobowego, ale miał problemy z realizacją kampanii. Akcja rozgrywa się krótko po inwazji Szarańczy, a fabułę psuje chaotyczna struktura i misje skrojone bardziej pod rozgrywkę niż fabułę.

Tryb wieloosobowy Judgment z powodzeniem wprowadził jednak tryby oparte na klasach, takie jak Survival i OverRun, tchnąc nowe życie w ugruntowaną mechanikę rozgrywki. Pomimo błędów narracyjnych, tryb wieloosobowy pozostał przyjemny i przyczynił się do długowieczności serii.

4 Przeznaczenie

Najgorsza kampania Bungie, jaka kiedykolwiek powstała

Rozgrywka w Destiny

Po wyjątkowej fabule Bungie w serii Halo, oczekiwania wobec Destiny były, co zrozumiałe, wysokie. Niestety, początkowa kampania okazała się nieudana, z zagmatwaną i słabo rozwiniętą narracją, której brakowało głębi, przez co gra trwała zaledwie cztery godziny.

Niedostatki kampanii ostro kontrastowały z rozbudowanym trybem wieloosobowym, który rozwijał się dzięki wspólnym rajdom PvE i dynamice rywalizacji oferowanej przez mecze w Crucible. Te elementy trybu wieloosobowego ostatecznie okazały się kluczowe dla utrzymania atrakcyjności gry, wykraczającej poza jej niedoskonałą narrację dla jednego gracza.

3 Halo 5: Strażnicy

Pęknięty płaszcz odpowiedzialności

Rozgrywka w Halo 5

Halo 5: Guardians wyróżnia się jako rozczarowanie w historii kampanii serii, ponieważ nie oferuje trybu współpracy na podzielonym ekranie i zawiera mylący marketing. Wprowadzenie nowych postaci wymagało zewnętrznych mediów, aby je zrozumieć, co zraziło wielu długoletnich fanów.

Pomimo słabego trybu dla jednego gracza, tryb wieloosobowy wprowadził klasyczne bronie oraz nowe warianty, które wniosły przyjemne zmiany do klasycznych trybów gry. Ten tryb wieloosobowy okazał się zbawieniem, zapewniając Guardians utrzymanie swojego miejsca w świecie gier rywalizacyjnych.

2 Star Wars Battlefront II (2017)

Rebel Scum

Kampania Star Wars Battlefront II

Gra Star Wars Battlefront II od EA była promowana jako bogate w narrację doświadczenie, pozwalające graczom wcielić się w Iden Versio z Oddziału Inferno Imperium. Niestety, kampania szybko odbiegła od pierwotnego założenia, prowadząc do niejasnej fabuły z wątkami postaci, które wydawały się niespójne.

Choć kampania miała problemy z zaangażowaniem graczy, tryb wieloosobowy rozkwitł w porównaniu z odpowiednikiem z 2015 roku. Z powodzeniem przywrócono rozgrywkę opartą na klasach i rozszerzono uniwersum gry dzięki ciągłym aktualizacjom, dzięki czemu tryb wieloosobowy stał się prawdziwą atrakcją, która utrzymała zaangażowanie graczy.

1 Call of Duty: Black Ops 3

Kampania niegodna nazwy Black Ops

Call of Duty Black Ops III Zombies

Call of Duty: Black Ops 3 stanowiło punkt zwrotny dla serii, odchodząc od utartych schematów fabularnych kojarzonych z poprzednimi tytułami Black Ops. W rezultacie powstała wyjątkowo płaska narracja, która nie angażowała gracza.

Choć kampania rozczarowała wielu fanów, rozgrywka w trybie wieloosobowym, w tym chwalony tryb Zombie, pokazały, że gra potrafi oczarować graczy, udowadniając, że wciągająca rozgrywka często bierze górę nad wadami fabuły.

Źródło i obrazy

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *