
Świat gier wideo ma szczególne upodobanie do sequeli, często traktując nowe odsłony jako ulepszenia, a nie zwykłe powtórzenia istniejących pomysłów. Niemniej jednak nie każda kontynuacja spotyka się z entuzjazmem, a niektóre tytuły zostały niesłusznie skrytykowane z powodu uprzedzeń związanych z ich franczyzą. W tym artykule omówiono kilka godnych uwagi sequeli, które pomimo ich burzliwego przyjęcia zasługują na ponowne przyjrzenie się.
Nieporozumienia wokół sequeli często wynikają ze zmian w rozgrywce, które odbiegają od tego, co fani pierwotnie lubili. Ponadto kierunki narracji, które zdradzają ukochane postacie lub oczekiwane wątki fabularne, mogą zepsuć odbiór wśród długoletnich fanów. Te problemy przyczyniają się do spolaryzowanego spojrzenia na niektóre sequele, które mogą w rzeczywistości oferować bogate doświadczenia. Przyjrzyjmy się dziesięciu sequelom, które zasługują na drugą szansę.
10 Super Mario Bros.2
Wstaw tutaj obowiązkowe odniesienie do Doki Doki Panic

Super Mario Bros.2 to zagadkowy tytuł w serii, wprowadzający dziwaczną mechanikę rozgrywki, która znacznie różniła się od poprzednich części. Elementy takie jak warzywa jako podstawowe narzędzia rozgrywki mogą początkowo odstraszyć fanów oczekujących tradycyjnego doświadczenia związanego z serią. Oniryczna sceneria gry tylko dodaje jej surrealistycznego uroku, który może być błędnie interpretowany. Pomimo tych postrzeganych dziwactw, Super Mario Bros.2 to fantastyczna pozycja, szczególnie w zremasterowanych wersjach na SNES i GBA — chociaż klipy głosowe GBA mogą być lepiej omijane przez niektórych graczy.
9 Historia Yoshiego
Gra, która była za krótka jak na swoją cenę

Seria Yoshi ewoluowała po sukcesie Super Mario World 2: Yoshi’s Island, ale część na N64, Yoshi’s Story, spotkała się z krytyką za obniżony poziom trudności i krótki czas rozgrywki. W okresie, gdy tytuły na N64 były drogie, to postrzegane niedopatrzenie doprowadziło do nieprzychylnych recenzji. Jednak współczynnik przyjemności z gry jest znaczny i teraz można jej doświadczyć w przystępnej cenie za pośrednictwem Nintendo Switch Online’s Expansion Pass, co daje graczom okazję do ponownej oceny.
8 Zelda II: Przygody Linka
Brutalny powrót do Hyrule był dla niektórych zbyt trudny

Zelda II: The Adventure of Link wyróżnia się jako wymagająca pozycja pośród biblioteki zazwyczaj bardziej wyrozumiałych tytułów Nintendo z tamtej ery. Gra oferuje intensywne lochy i groźnych bossów, a jej poziom trudności zraził niektórych graczy. Ponadto jej mechanika akcji 2D różni się od klasycznego stylu eksploracji w innych grach z serii Zelda, co skłoniło niektórych fanów do całkowitego odrzucenia gry, pomimo jej kluczowej roli w osi czasu serii.
7 Chrono Krzyż
Dobra gra, zła kontynuacja

Chrono Cross jest często chwalony jako samodzielny tytuł; jednak w porównaniu do swojego poprzednika, Chrono Trigger, spotyka się z surowym odbiorem. Niepokojące rewelacje gry na temat losów oryginalnej obsady i mniej angażująca lista grywalnych postaci przyczyniają się do negatywnego odbioru. Podczas gdy istotne jest docenienie Chrono Cross za jego własne zalety, cień Chrono Triggera rzuca się w oczy, utrudniając fanom skuteczne oddzielenie tych dwóch doświadczeń.
6 BioShock 2
Pakiet rozszerzeń Rapture w pełnej cenie

Wielu fanów postrzegało BioShock 2 jako zwykłą kontynuację pierwszej części, a nie nowe doświadczenie, co doprowadziło do jego odrzucenia jako „treści na poziomie DLC”.Mimo że BioShock 2 nie posiada tak głębokiej narracji jak BioShock Infinite, to jednak wnosi do gry jej wyjątkowe zalety i cieszy się od lat rosnącym uznaniem, co podkreśla, jak ważne jest ponowne zapoznanie się z tą częścią.
5 Mroczne dusze II
Za dużo pancerza – 7/10

Dark Souls II często spotyka się z krytyką za to, że jest zbyt podobne do swojego poprzednika, a wielu twierdzi, że gra odtwarza pomysły zamiast wprowadzać innowacje. Niemniej jednak ulepszenia jakości życia i dopracowana mechanika gry zasługują na uznanie. Wiele negatywnych opinii wynika z braku bezpośredniego zaangażowania twórcy serii Hidetaki Miyazakiego, ale ocena Dark Souls II sama w sobie ujawnia wciągające doświadczenie warte przeżycia.
4 Dragon Age II
Za mało map, żeby wszystko ogarnąć

Dragon Age II znacząco odbiegało od swojego poprzednika, skupiając się na miejskiej opowieści zamiast na wielkich misjach ratunkowych. Podczas gdy narracja oparta na postaciach i ulepszenia rozgrywki były godne pochwały, ograniczona różnorodność map wywołała znaczną krytykę. Mimo to ewolucja fabuły i mechaniki rozgrywki położyła podwaliny pod przyszłe odsłony, które miały na celu uwzględnienie opinii graczy.
3 Final Fantasy II
Uderzaj, aby stać się silniejszym

Decyzja Squaresoftu o drastycznej zmianie modelu rozgrywki w Final Fantasy II przygotowała grunt pod polaryzujące przyjęcie. Podczas gdy historia i rozwój postaci były przełomowe dla ery NES, unikalny system poziomowania, który wymagał powtarzalnych działań w celu zwiększenia umiejętności, frustrował wielu graczy. Eksperymentalny format został ostatecznie porzucony na rzecz bardziej konwencjonalnych systemów w kolejnych tytułach.
2 DOOM Wieczny
The Doom z odnowieniami MMO

DOOM Eternal wyróżnia się jako jeden z najbardziej kontrowersyjnych tytułów, a fani są podzieleni w kwestii przeprojektowanej mechaniki rozgrywki. Wprowadzenie strategicznego zarządzania zasobami i elementów łamigłówek oznaczało znaczące odejście od pierwotnej formuły strzelania, co doprowadziło do spolaryzowanych opinii. Podczas gdy niektórzy gracze przyjęli zmianę taktyczną, inni uważali, że zbyt daleko odbiega od korzeni serii, co wywołało spekulacje na temat przyszłej trajektorii serii w DOOM: The Dark Ages.
1 Metal Gear Solid 2: Synowie Wolności
Solidna zamiana węży

Metal Gear Solid 2: Sons of Liberty wprowadziło odważny zwrot akcji, odsuwając protagonistę Solid Snake’a na bok na rzecz Raidena. Ta zmiana postaci i kontrastująca osobowość Raidena wywołały mieszane uczucia wśród fanów, ponieważ wielu z nich tęskniło za znanym bohaterem, którego uwielbiali. Niemniej jednak sama gra jest znaczącym osiągnięciem w serii, a kolejne odsłony ponownie objęły oryginalne postacie, pozwalając Raidenowi wyrzeźbić własną tożsamość w spin-offach.
Dodaj komentarz