
Trylogia Strażnicy Galaktyki jest uwielbianą serią w Marvel Cinematic Universe (MCU), prezentując unikalną mieszankę humoru, emocji i różnorodnej obsady postaci. Jednak pomimo wielu zalet, niektóre kwestie z filmów nie zestarzały się dobrze z upływem czasu. Wraz z wydaniem najnowszej części, Strażnicy Galaktyki Vol.3, i ciągłą popularnością serii, warto zastanowić się nad niektórymi dialogami, które z perspektywy czasu wydają się nietrafione.
Od czasu, gdy reżyser James Gunn przedstawił widzom tę zbieraninę bohaterów w 2014 r., a ich finał nastąpił w 2023 r., filmy te oferowały niezapomniane momenty i cytaty. Jednak kilka cytatów z trylogii okazało się kontrowersyjnych, zwłaszcza po wielokrotnym obejrzeniu. Poniżej znajduje się dziesięć kwestii z serii, które mogą nie być tak solidne, jak zamierzano.
10 „Gdybym miał światło ultrafioletowe, wyglądałoby to jak obraz Jacksona Pollocka”.
Star-Lord, Strażnicy Galaktyki
Podczas ucieczki z Kyln, Strażnicy znajdują się na pokładzie statku Petera Quilla, Milano. Kiedy Gamora krytykuje zaniedbany stan statku, Star-Lord żartobliwie sugeruje, że czarne światło ujawniłoby jego prawdziwy brud, porównując go do obrazu Jacksona Pollocka. Choć zamierzony jako żart, komentarz ten teraz ostro kontrastuje z rozwojem Quilla jako postaci, co sprawia, że po ponownym obejrzeniu staje się dość niezręcznym momentem.
9 „Jak mogłem myśleć, że Tivan mógłby powstrzymać to, co znajdowało się w tej Kuli?”
Gamora, Strażnicy Galaktyki
Po wybuchowym wydarzeniu z udziałem Orba Gamora wyraża swój szok, stwierdzając, że nie przewidziała jego zawartości. Jednak ta świadomość wydaje się niespójna, biorąc pod uwagę jej zaangażowanie w sagę Infinity Stone w Avengers: Endgame i wcześniejsze ujawnienie znaczącej mocy Orba. Ta rozbieżność podnosi pytania o wiedzę i historię jej postaci.
8 „A ta zielona dziwka…”
Drax, Strażnicy Galaktyki
W kluczowym momencie walki Drax wspomina swoich przyjaciół — towarzyszy broni — ale jednocześnie pogardliwie nazywa Gamorę „zieloną dziwką”.Chociaż później wyjaśniono, że Drax źle zrozumiał znaczenie tego terminu, kwestia ta nadal wydaje się nagła i nie znajduje oddźwięku u widzów podczas kolejnych seansów.
7 „Tańcz, bracie! Ty i ja!”
Star-Lord, Strażnicy Galaktyki
Słynny pojedynek taneczny, który Quill inicjuje, by odwrócić uwagę Ronana, jest ikoniczny i uosabia osobowość Quilla. Niemniej jednak niektórzy widzowie uważają jego pierwszą kwestię za nieco żenującą po ponownym zbadaniu, argumentując, że mogłaby być skuteczniejsza, gdyby po prostu zatańczył bez dialogu.
6 „Ogród Galaktyki…”
Nebula, Strażnicy Galaktyki Tom 2

W materiałach promocyjnych Strażników Galaktyki Vol.2, Nebula żartuje: „Spójrz na siebie…Ogród Galaktyki”.Ta kwestia, choć zabawna, umniejsza inteligencji Nebuli i była szeroko krytykowana, przyczyniając się do jej wykluczenia z ostatecznej wersji filmu.
5 „Mam niesamowicie wielkie kupy!”
Drax, Strażnicy Galaktyki Tom 2

Szczere wyznania Draxa często stanowią komiczny przerywnik; jednak jego wyznanie dotyczące rozmiaru swoich odchodów w Strażnikach Galaktyki vol.2 mogło dla niektórych widzów przekroczyć pewną granicę, przedłużając ordynarny żart, który odciąga uwagę od ogólnej narracji, szczególnie w ramach MCU.
4 „Tak bardzo starałem się znaleźć formę, która najlepiej do Ciebie pasuje…”
Ego, Strażnicy Galaktyki Tom 2
Kiedy Ego ujawnia prawdę o śmierci matki Petera, jego wypowiedź o wyborze formy dla Petera nawiązuje do jego związku z aktorem Baywatch Davidem Hasselhoffem. Ta kwestia wydaje się nie na miejscu w poważnym momencie, podważając napięcie narracyjne, które narastało do tego momentu.
3 „Zostałem dźgnięty nożem, ty niezwykły fallusie!”
Adam Warlock, Strażnicy Galaktyki tom 3

Po długim oczekiwaniu Adam Warlock zadebiutował w Guardians of the Galaxy Vol.3. Jedna z jego pierwszych kwestii koncentruje się wokół prymitywnego żartu, który wydaje się nie na miejscu, biorąc pod uwagę pełną nadziei trajektorię postaci i oczekiwania fanów komiksów. Ten komediowy wybór może odciągać uwagę od rozwoju postaci w oczach długoletnich fanów.
2 „Otwórzcie te pieprzone drzwi!”
Star-Lord, Strażnicy Galaktyki, tom 3
W zabawnym, choć niepozornym momencie Nebula ma problemy z otwarciem drzwi samochodu, co skłania Quilla do ikonicznego żądania. Ten moment oznacza pierwsze nieocenzurowane użycie słowa na „f” w MCU, jednak niektórzy twierdzą, że jego umiejscowienie wydaje się trywialne, sugerując, że można je było lepiej zarezerwować na dramatyczny punkt kulminacyjny, a nie na komiczny wypadek.
1 „Wyglądało fajnie?”
Star-Lord, Strażnicy Galaktyki, tom 3
W krytycznym punkcie kulminacyjnym w Guardians of the Galaxy Vol.3 Star-Lord żartobliwie kwestionuje chłód swojej ucieczki tuż po potencjalnie śmiertelnym zdarzeniu. Ta komediowa ulga podważa napięcie sceny i zaprasza do analizy widzów, którzy uważają, że moment można było skuteczniej wyreżyserować, aby utrzymać napięcie.
Dodaj komentarz