
Krajobraz świata gier kształtują przede wszystkim gracze okazjonalni, co jest bolesnym odkryciem dla wielu zagorzałych graczy, którzy często znajdują się poza główną grupą docelową.
Obecnie gry wideo są bardziej dostępne niż kiedykolwiek, przyciągając szeroką publiczność. Jednak nastawienie na okazjonalne gry czasami może się zemścić, czyniąc graczy podatnymi na firmy chcące wykorzystać ich naiwność.
W tym artykule omówiono typowe pułapki, na które natykają się przechodnie, zarówno w trakcie rozgrywki, jak i jeszcze przed uruchomieniem konsoli lub komputera.
10 samouczków dotyczących pomijania
Najpierw opanuj podstawy

Niezależnie od tego, czy gracze są początkujący, czy zaawansowani, często pomijają samouczki i dialogi, ale nawyk ten dotyka przede wszystkim nowicjuszy.
Gry ze złożonymi systemami często zawierają długie samouczki, które mogą być nużące, przez co gracze muszą je szybko przechodzić. Jednak nie przyswajanie tych informacji może poważnie odciągać uwagę od ogólnego doświadczenia gry.
Przykładowo w grach takich jak Monster Hunter Wilds gracze natrafiają na sporą ilość treści instruktażowych i podczas gdy doświadczeni gracze mogą polegać na wcześniejszej wiedzy, gracze okazjonalni mogą nie mieć takiej przewagi.
Aby w pełni cieszyć się niektórymi grami, gracze muszą znieść pewne instruktażowe czytanie. Po prostu nie da się uniknąć tego wymogu.
9 Nieodpowiedzialne wydawanie zasobów w grze
Znów kończą Ci się Primogemsy?

Wiele gier oferuje graczom wiele walut, a gry gacha, takie jak Nikke: Goddess of Victory i Genshin Impact, są z tego szczególnie znane. Nowi gracze często stają w obliczu ogromnej presji, by wydawać pieniądze swobodnie, i mogą szybko wyczerpać swoje zasoby.
Zwłaszcza w grach gacha gracze otrzymują na początku mnóstwo waluty, co zachęca ich do „wyciągania” nowych postaci lub jednostek. Doświadczeni gracze zazwyczaj będą zachowywać rozwagę i analizować listy poziomów przed podjęciem takich decyzji, podczas gdy zwykłym graczom może brakować takiej cierpliwości.
Pułapka impulsywnych wydatków może mieć tragiczne konsekwencje, zwłaszcza gdy w sklepie pojawi się ulubiona postać gracza.
Aby uniknąć takich pułapek, konieczna jest dalekowzroczność i skrupulatne badania — a są to cechy, które nie zawsze przychodzą nowym graczom w sposób naturalny.
8 Wybór edycji „Deluxe”
Droższe niekoniecznie znaczy lepsze

Gry mogą mieć wysoką cenę, co jest faktem jeszcze bardziej zaostrzonym przez platformy internetowe, które promują drogie edycje, jakby reprezentowały prawdziwą wartość. Podczas gdy doświadczeni gracze łatwo dostrzegają wartość, okazjonalni gracze mogą uznać to za mylące.
Na przykład ktoś może nieświadomie zainwestować setki w tytuły takie jak Call of Duty, tylko po to, by rozegrać kilka meczów w Black Ops 6, a następnie zagrać w darmowy tryb Warzone.
Niektóre wersje premium oferują góry walut w grze, często pozbawione znaczenia, co potencjalnie prowadzi do dziwnych kwot pozostałych po wydaniu. To sytuacja, której najlepiej unikać.
W większości przypadków edycje deluxe są warte swojej ceny tylko wtedy, jeśli naprawdę chcesz poświęcić się grze na dłużej – w związku z tym pojawia się pytanie: czy to oznacza, że jesteś jeszcze zwykłym graczem?
7 Zaniedbywanie aktualizacji gier
Twoje ulubione rzeczy nie zawsze będą królować

Czy zauważyłeś, że twoja ulubiona postać lub broń nagle wydaje się mało imponująca? Ta zmiana często wynika z aktualizacji gry i zmian w równowadze, które mogą sprawić, że okazjonalni gracze będą mieli problem z nadążaniem.
Nawet ukochane gry typu live-service w końcu wyjdą z łask. Twórcy starają się odmłodzić swoje tytuły, dostosowując różne atrybuty i zmieniając metę, co może frustrować okazjonalnych graczy, którzy mogą nie śledzić uważnie notatek o łatkach.
Choć doceniam ewolucyjną naturę gier — jak na przykład w The First Descendant — często występuje w nich rozdźwięk, który stawia zwykłych graczy w niekorzystnej sytuacji.
6 Uleganie pakietom startowym
Pułapka początkującego

Nowych graczy często kuszą „pakiety startowe”, należy jednak pamiętać, że w tę pułapkę łatwo wpaść osobom niedoświadczonym.
Wiele uznanych gier oferuje te płatne pakiety, które na pierwszy rzut oka wydają się atrakcyjne. Jednak rzeczywistość jest taka, że większość przedmiotów znajdujących się w tych pakietach można łatwo zdobyć za darmo w grze.
Doskonałym przykładem jest gra Destiny 2, gdzie pakiet startowy spotkał się z ostrą krytyką, uznając go za całkowitą kradzież, co doprowadziło do silnej reakcji i ostatecznego usunięcia go ze sklepu.
Choć problem ten wynika z kiepskich wyborów programistów, można by go łatwo uniknąć, gdyby zwykli gracze priorytetowo traktowali pewne badania — co jest rzadką cechą wśród tej grupy demograficznej.
5.Niewystarczające badania
Unikaj bycia nieświadomym kupującym

Brak sprawdzenia informacji o tytule przed zakupem może wydawać się niegroźny, ale może skutkować żalem kupującego i stratą pieniędzy.
Ci, którzy naprawdę interesują się grami, doceniają znaczenie przeprowadzenia badań przed zakupem jakiejkolwiek nowej gry.
Niektóre tytuły mają problemy z wydajnością lub wykorzystują wprowadzające w błąd strategie marketingowe, mające na celu przyciągnięcie niedzielnych graczy, bez ujawniania ich prawdziwego charakteru.
Weźmy na przykład Sea of Thieves. Marketing sugeruje kapryśny, swobodny świat; jednak maskuje intensywne środowisko PvPvE, które wymaga znacznych umiejętności.
Czytając recenzje i biorąc udział w dyskusjach społeczności, przeciętni gracze mogą uniknąć rozczarowania wynikającego z niespełnionych oczekiwań.
4 Oskarżanie przeciwników o straty
Czy to Ty?

Jako gracz rywalizujący z innymi graczami jestem zdziwiony, gdy gracze przypisują swoje porażki w trybach PvP, jak w Destiny 2 czy Fall Guys, zbyt wysokim umiejętnościom lub zbyt poważnemu podejściu przeciwników.
W rzeczywistości przeciwnicy ci często po prostu cieszą się grą i z czasem udoskonalili swoje umiejętności.
Typowe wymówki obejmują stwierdzenia takie jak „Chcę się po prostu zrelaksować” lub osobiste obowiązki utrudniające wydajność. Najlepszy środek zaradczy? Nauczenie się akceptowania straty jako części doświadczenia w grach.
3.Wykorzystanie pominięć progresji
Za moich czasów uważano to za oszustwo

Ten punkt dotyczy głównie gier z usługami na żywo. Pomijanie doświadczeń rozgrywki wydaje się sprzeczne z intuicją, jednak wielu graczy nadal to robi.
Pominięcia progresji występują w darmowych wariantach, takich jak Defender Gear w Monster Hunter Rise, lub płatnych, takich jak Tales of Adventure w FFXIV. Chociaż pozwalają graczom ominąć fragmenty gry, systemy te często powstają z nadmiernie długich grindów mających na celu wyłącznie sprzedanie szybkiego rozwiązania.
Chociaż płatne pominięcia są wątpliwą praktyką biznesową, nawet te darmowe rzadko poprawiają wrażenia z gry dla zwykłych graczy, którzy mogą poczuć się źle przygotowani, jeśli będą pomijać zbyt wiele etapów.
2.Wahanie się przed wyjściem poza strefę komfortu
Być może przegapiłeś przełomowe doświadczenia

Liczne gry oferują różnorodne style gry i możliwości wzbogacenia rozgrywki po opanowaniu podstaw. Jednak zbyt łatwo jest się poczuć komfortowo i przegapić te wzbogacające alternatywy.
Na przykład, początkowo grałem w gry wyścigowe z automatycznymi biegami, opierając się zaleceniom wypróbowania ręcznej zmiany biegów w tytułach takich jak Tokyo Xtreme Racer. Zajęło mi to trochę czasu, aby się przystosować, ale teraz nie wyobrażam sobie powrotu do automatu.
Choć poszukiwanie relaksu jest czymś naturalnym, przekraczanie ustalonych granic może prowadzić do satysfakcjonujących doświadczeń.
1 Założenie, że zwycięstwo jest dane
Akceptacja porażki jest kluczowa

Reklamy gier wideo często pokazują emocje zwycięstwa, jednocześnie wygodnie pomijając rzeczywistość porażek, które nieodłącznie wiążą się z grami, szczególnie w gatunkach typu Battle Royale.
Niezależnie od tego, czy inspiracją są profesjonalni streamerzy, czy też materiały promocyjne, tego typu przedstawienia kreują nierealne oczekiwania co do wygrania każdego meczu, co rzadko się zdarza.
W grach takich jak Warzone gracze muszą rozegrać niezliczoną liczbę meczów, aby w końcu osiągnąć upragnione zwycięstwo.
Zwycięstwo jest ekscytujące, ale wyciąganie pozytywnych wniosków z porażek okazuje się znacznie trudniejsze.
Dodaj komentarz